Przedświąteczny klimat
Od ostatniego wpisu prace na budowie postępują dużo wolniej niż miało to miejsce do tej pory. Główną przyczyną była niekorzystna pogoda a, że mamy już czas przedświąteczny to i prace wznowimy raczej po świętach. Udało się jednak coś zrobić. Kanał w garażu został pomalowany dyspermaxem i dołożona została folia w celu lepszczego uszczelnienia. Udało się również zamówić koparkę która obsypała fundamenty z zewnątrz i zasypała wewnątrz. Do zasypania oprócz gliny którą mieliśmy po wykopaniu fundamentów użyliśmy pospółki rzecznej w ilości 70 m3. Udało się nam także ubić cały materiał przy pomocy maszyny.
Jesteśmy już także po rozmowie z Panem od c.o, i kanalizacji i jeśli pogoda pozwoli to jutro pojawi się na placu budowy przygotować instalację. Pozostało więc tylko położyć folię i zbrojenie i można zalewać.
I na koniec może trochę słabo widoczne ale jest. Widok z placu budowy na Beskid Śląski: